dobry klej
a tak serio to przecież ten pociąg lewituje, nie ma żadnych łączeń torów, wybojów, wygiętych czy nie doszlifowanych szyn. Unosi się na stałej wysokości, więc przy utrzymaniu w miarę jednostajnej prędkości na te cztery elementy nie oddziałuje żadna energia (przynajmniej kinetyczna)
dobry klej
a tak serio to przecież ten pociąg lewituje, nie ma żadnych łączeń torów, wybojów, wygiętych czy nie doszlifowanych szyn. Unosi się na stałej wysokości, więc przy utrzymaniu w miarę jednostajnej prędkości na te cztery elementy nie oddziałuje żadna energia (przynajmniej kinetyczna)
dobry klej
a tak serio to przecież ten pociąg lewituje, nie ma żadnych łączeń torów, wybojów, wygiętych czy nie doszlifowanych szyn. Unosi się na stałej wysokości, więc przy utrzymaniu w miarę jednostajnej prędkości na te cztery elementy nie oddziałuje żadna energia (przynajmniej kinetyczna)
Jak już się tak bawimy w sadol uczy i bawi to: Nie ma czegoś takiego jak łączenia torów. Mogą być łączenia szyn. Niedoszlifowanie szyn? Co to takiego? Nie ma żadnych wybojów? Wyboje to możesz mieć na drodze a nie na torach kolejowych
niech Ci będzie szyn, które to się szlifuje, przynajmniej w Warszawie żeby pociągi i tramwaje jeździły ciszej. Co do wybojów powiedz to pasażerom linii tramwajowej Sosnowiec-Dąbrowa