piterek098 Amperomierz ma minimalną rezystancję i nawet zwarcie biegunów na "ułamek sekundy"
może spowodować uszkodzenie miernika. Nie wspominając już o fakcie, iż jakiś artysta, spróbuje sprawdzić
aku w skuterze albo chuj go wie gdzie.
Nie polecaj metod, które nie dość, że nieskuteczne (czas dotknięcia biegunów) to jeszcze mogą komuś krzywdę zrobić.
oczywiście to odnośnie baterii a nie akumulatorów a metoda 100% bezpieczna miernika nie da się spalić chyba że ustawisz za mały zakres. sam tak robię ,nigdy nie spaliłem miernika i wiem co robię bo znam się na elektronice