Wysłany:
2016-10-30, 15:48
, ID:
4736267
Zgłoś
Znaleźli się smakosze whisky za dychę, którzy kurwa nigdy w życiu single malt nie spróbowali. Łycha za mniej niż 2 stówy to chuj nie łycha i mieszanie jej z pepsi, colą, czy własnym moczem to nie profanacja. Co innego jakaś droga single malt, wtedy mieszanie nie ma sensu, bo lepiej kupić Red Label w promocji w biedrze, z colą smakuje tak samo jak łycha z 500 zł.