warstolog napisał/a:
up@ widze masz wielkie doświadczenie w otwieraniu kłódek
Nie tylko kłódek
Przez 9 lat miałem styczność ze wszelkiego rodzaju zabezpieczeniami mechanicznymi jak i elektronicznymi. Znam budowę, sposób działania i słabe strony zabezpieczeń, począwszy od prostych zamków skrzynkowych a na centralach alarmowych i systemach dostępu kończąc.
Chcesz spróbować to odwiedź google i wpisz "pick tools". I możesz kupić co tylko chcesz nawet atrapy zamków z pleksi dla początkujących.
9 lat bawiłem się tym zawodowo ale zacząłem z kumplami jak miałem jakieś 12 lat. Chodziliśmy po piwnicach w blokach i zdejmowaliśmy tyle kłódek ile się dało a potem zakładaliśmy je losowo. Tak dla jaj, wkurwialiśmy ludzi co w niedzielę nie mogli się do kompotu dostać.
Ale nigdy nie służyło mi to w celu dokonania kradzieży itp. Potem pomogło mi to w pracy mogłem testować wiele zabezpieczeń.
Szkoda mi tylko ludzi co myślą że mają dom dobrze zabezpieczony bo kupili wkładkę GERDA made in china.
Jeszcze lepiej ma się sprawa z kontrolą dostępu na kartę lub token. Większość stosowanego sprzętu pochodzi z najniższej półki z chin a wciskana jest za grubą kasę.
Jeśli macie coś takiego w firmie domu itp. To biegiem do centralki i sprawdźcie czy nie jest taka lub podobna:
Jeśli tak i jest to wersja z TCP/IP to lepiej wypiąć kabel sieciowy.
Sprzęty tego typu są stworzone by można było je łatwo programować i dodawać lub odejmować uprawnienia z komputera nawet przez internet. Ma to pomóc w razie zgubienia karty lub gdy pracownik odszedł ale karty nie oddał.
I teraz powiem wam jak się do tego dobrać:
Musimy mieć dostęp do dowolnego komputera w tej samej sieci.
Ściągamy sobie program do zarządzania chińszczyzną np: iCCard albo podobny.
Odpalacie program z komputera w tej samej sieci co centrala. I dajecie opcję dodaj kontroler. Teraz bez żadnych haseł dodajecie kartę. Wystarczy wcisnąć "Dodaj z czytnika" i dotknąć kartę do czytnika przy drzwiach. Teraz ustawić uprawnienia i dać UPLOAD.
Wasza karta teraz działa.
Jak to się stało? A no tak że chińczycy zabezpieczyli to hasłami... ale programowo. Hasło jest do dostępu do programu ale samo urządzenie nie jest zabezpieczone. Więc wystarczy zainstalować program od nowa na dowolnym komputerze w sieci wpisać login: "abc" i hasło: "123" (skomplikowane co) i jesteście administratorem systemu.
Jest tylko jedno ale nie może to byś komp z Win7 Starter. Ta wersja nie odszuka automatycznie urządzenia po sieci i trzeba ręcznie konfigurować a by to zrobić musicie znać numer seryjny widoczny na zdjęciu na naklejce.
Każda inna wersja Windowsa skonfiguruje urządzenie automatycznie.
Jak otwierać zamki pisał nie będę bo nie chcę mieć na sumieniu cudzych domów ale co do systemów dostępu to jak najbardziej. Chcą oszczędzać? Niech cierpią.