erni13 napisał/a:
A teraz ciekawostka - chyba kazdy narod swiata uwaza, ze jego jezyk jest najtrudniejszy... Polski nalezy do jezykow srednio trudnych.
Porównaj sobie to , a później zacznij pierdolić kocopoły .
Łatwy:
Hiszpański i włoski - przez wielu ludzi uważane za jedne z najprostszych języków. Można się ich samemu dość dobrze nauczyć np. z kursu językowego na DVD.
Umiarkowanie łatwy:
Angielski - język bardzo popularny, żadnych przypadków, ani rodzajów, pisownia natomiast może sprawiać kłopoty. Ma proste podstawy, ale ciężko jest opanować go w stopniu zaawansowanym.
Przeciętny:
Francuski - dużo czasów, ale w większości nieużywanych, niezbyt trudna gramatyka.
Niemiecki - tylko cztery przypadki i około pięciu wyjątków, bardzo schematyczny i logiczny.
Dość trudny:
Chiński i japoński - nie ma w nich żadnych przypadków i rodzajów, prosta gramatyka, ale za to bardzo trudna pisownia. Język mówiony jest łatwy do opanowania. Trudna wymowa.
Trudny:
Ukraiński i rosyjski - w językach tych stosuje się inny alfabet, ale wymowa nie należy do trudnych.
Serbski - jest strukturalnie podobny do innych języków słowiańskich, ale dodatkowo ma jeszcze wiele czasów
Bardzo trudny:
Fiński, węgierski i estoński - trudne ze względu na niezliczone przypadki rzeczowników, jednak w odmianie dodajemy tylko krótkie słówka do rdzenia wyrazu.
Ekstremalnie trudny:
Polski - 7 przypadków, odmiana czasowników, 3 rodzaje, bardzo trudna wymowa. Na opanowanie go w dobrym stopniu potrzeba kilku lat. Chociaż wielu Polaków nigdy nie poznaje całego języka polskiego, robiąc masę błędów. Bardzo ważna jest też znajomość frazeologizmów, którymi - wbrew pozorom - wiele osób posługuje się nieprawidłowo. Swoją drogą, zagłębienie się w tajniki języka polskiego może być naprawdę ciekawe. Niestety, w takiej dziedzinie jak ortografia czy interpunkcja musimy zmierzyć się z przykrą koniecznością opanowania pewnych zasad.