Dlatego ten gość dobrze gada. Jeżeli skończyła by się prohibicja narkotyków, to tak jak było po prohibicji alkoholu - skończyła by się ta wojna. A i państwa by na tym zaoszczędziły, nawet zarobiły.
że narkotyki to Złooo i dzieło Szatana...
Problem jest w tym, że żadna partia polityczna nie zniesie prohibicji na narkotyki bo ciemne i tępe społeczeństwo by na nich nie glosowało bo nie rozumie podstawowych mechanizmów społecznych, psychologicznych i ekonomicznych. Brak takiego ruchu ze strony partii politycznych jest dowodem na to, że bardziej liczy się dla nich wygrana w wyborach niż szerzenie dobrych rozwiązań dla kraju i zarazem gospodarki państwa.