Robilem tego jego kurczaka "pierdolonego" z poprzedniego przepisu, z tymiankiem i sokiem,skórką z cytryny. Zmysł kucharski mowil mi, ze moze to kiepsko wyjsc bez "normalnych" przypraw, ale postanowilem scisle trzymac sie przepisu, dodajac jedynie pieprzu z wlasnej inicjatywy.
3godziny go robilem.
Tak chujowego kurczaka niestety nie jadlem nigdy wczesniej