Ahh, cudowne dziecko patorelacji z syndromem sztokholmskim w tle. Cieszmy się, że nas jebią w dupe tamci, bo przyjdzie inny i będzie nas jebał jeszcze gorzej. Oczywiście przeświadczenie o tym wpojone przez wiadomo kogo.
Niżej jeszcze komentarze kolejnych miłośników nadstawiania dupy. Jak to się tam mówi w gwarze więziennej na takich? Cwele? Oni też pewnie są przekonani, że lepiej trafić nie mogli
kolejna kolorowa rewolucja inspirowana wiadomo przez przez kogo, największego gołąbka pokoju zza oceanu
Lepszy gołąbek za oceanem, niż russki mir w domu.
Jakoś wolałbym być z tym gołąbkiem zza oceanu niż kacapami z północy
Dzieci nie pamiętają cudownych lat PRL, jak cudownie nam było w ruskim mirze
zrobią dokładnie to samo, co w Rosji, czy na Białorusi - wyślą armię, żeby brutalnie stłumiła protesty, do tego KGB będzie w nocy wyciągać z domów prowodyrów.
No chyba, że wojsko stanie za obywatelami. Ale wtedy wejdzie Rosja ze Specjalną Operacją.