Wysłany:
2013-11-16, 12:04
, ID:
2669734
1
Zgłoś
Niby ktoś chciał być fajny, w szkole (gimnazjum) na rzutnik można wrzucić, ale strasznie mota i człowiek nie nadąża za tym słowotokiem. Czy ktoś tam siedzi obok niego z wycelowaną spluwą w jego potylicę, że tak napierdala, czy jak?
I tak, swój angielski oceniam dość nisko, ale żeby nie nadążać z czytaniem napisów, to już przegięcie.