Tak jest, ale najpierw trzeba porządnie rozpalić w piecu tym jełopem w czerwonej kurteczce.
"Ignorancja wskazuje na brak wiedzy lub doświadczenia, zdecydowanie nie odnosi się do ignorowania osoby, polecenia czy uwagi. Jak wyjaśnia Jerzy Bralczyk, polski językoznawca i gramatyk normatywny, profesor nauk humanistycznych, ignorancja to nieświadomość lub nieuctwo. Ignorant to nieuk."
coraz więcej debili.. nauka zdalna, przynosi efekty
Ten w czerwonej kurteczce nie zrobił nic złego, obwiniać go można jedynie o to, że nie miał pod ręką np. siekiery, żeby zajebać w łeb temu cwelowi, który celowo przyśpiesza w momencie gdy jest wyprzedzany.
Tłumaczę debilom, którzy nie są w stanie zrozumieć Halmana.
Jebany kurew z kamerką przyspieszył będąc wyprzedzanym > to jest albo ignorancja, czyli niewiedza o przepisach ruchu drogowego, albo zwyczajny drogowy skurwysyn, który po złości spowodował zagrożenie dla zdrowia i życia innego uczestnika ruchu.
A kurew co wyprzedzał, zrobił to bez odpowiedniej oceny sytuacji, bo nie miał bezpiecznej możliwości wykonania manewru, czyli zachował się arogancko, gdyż miał totalnie wyjebane na przepisy oraz innych uczestników, którym swoim manewrem spowodował zagrożenie dla zdrowia i życia.
@Halman: Może rób dwie wersje opisów? Dla ludzi względnie mądrych i dla debili jakich przykłady są wyżej?
a ja cię jednak zdecydowanie zignoruję