@Xenomorph08 ja tam jestem gruby kumpli mam, bity nie jestem (wręcz przeciwnie bo takie kozaki to tylko w gębie mocne jeden cios i po kolesiu), śmiali no owszem ale mnie to jakoś nie obchodzi, a pocenie się -od czego mamy dezodoranty w klasie miałem alkoholika i uwierz jebało od niego mocniej niż od przeciętnego spoconego grubasa (a najgorzej jak taki zacznie coś gadać z japy jedzie jak z 7 kręgu piekieł) więc przykro mi ale chrzanisz farmazony
@Xenomorph08 ja tam jestem gruby kumpli mam, bity nie jestem (wręcz przeciwnie bo takie kozaki to tylko w gębie mocne jeden cios i po kolesiu), śmiali no owszem ale mnie to jakoś nie obchodzi, a pocenie się -od czego mamy dezodoranty w klasie miałem alkoholika i uwierz jebało od niego mocniej niż od przeciętnego spoconego grubasa (a najgorzej jak taki zacznie coś gadać z japy jedzie jak z 7 kręgu piekieł) więc przykro mi ale chrzanisz farmazony