sensormen napisał/a:
Jaki zdziwiony,co sie stało.Brak myślenia i rutyna go zgubiła.
Bez przesady - jakby ci tak życie w sekunde przeleciało przez głowę też byś się na chwile zawiesił, a może dostał odłamkami szkła po oczach. IMHO to totalnie zdarzenie losowe, ciężko coś takiego przewidzieć. Jak ci wyskoczy z lasu jeleń centralnie pod maskę to też powiesz, że cie rutyna zgubiła?