Gdzie ta ciekawa wymiana zdań? ja tu widzę jakieś bzdury wyrwane z kontekstu. akurat jak piosenkarka by sie zaczeła masturbowac na koncercie to juz bym sie bardzo nie zdziwił, a ten hirek pierdoli, bo koncert a program informacyjny(albo dezinformacyjny
) to jednak różnica i zachowania się troche różnią. zaraz ktoś sie odezwie, ze nikt sie na koncertach nie zaspokaja, moze jeszcze nie, ale patrząc na te "gwiazdeczki" niewiele brakuje.