A ja przedstawiłem jak łatwo można coś takiego stworzyć w porównaniu z innymi gatunkami muzyki (łatwiej jest już chyba tylko z umcawką)
wypowiadam się na temat tego co jest popularne i puszczane w internecie\mediach najczęściej.
I znowu muszę stwierdzić że choćby to darcie ryja jest bardziej skomplikowane niż seplenienie\wada wymowy jaką reprezentują niektórzy raperzy. To jest skandal, bym po polsku nie mógł czasami gości zrozumieć, gorzej niż w grindpornie
A ja uważam, że nie starczyłoby mi dnia by wyzwać wszystkich zasłużonych od idiotów
I ponownie, wypowiadam sie na temat tego co slyszalem 2 razy bedac w klubie i co slysze w nocy i wieczorami przez sciane, wszystko brzmi kurwa tak samo, nie rozrozniam house od techno i innych tych gatunkow
czyli mamy w kraju wielka bande idiotow konsumujacych gowno.
btw Scarlet im więcej czytam twoich postów, tym bardziej mi się podobasz
Widzę, że post nade mną napisał idiota, więc chyba nie mam ochoty się do niego odnosić tylko obrażę samego użytkownika.
Odniosę się tylko do "trudności" w tworzeniu utworów, dam Ci proste porównanie:
watch?v=ooReptE06-M
solo z Wintersun - Winter Madness
A to otrzymałem po wpisaniu w wyszikuwarce the best samples\bits in HH
watch?v=LfqlG8gSkeA
Człowieku, aż tak cię boli to, że innych śmieszy czego słuchasz?
Co nie zmienia faktu, że o sposobie tworzenia obu tych rodzajów muzyki mam jakieś pojęcie i dlatego mogę się wypowiedzieć.
Czemu te wasze ekstra bity są puszczane z kompa\chujwieczego na koncertach? Czemu głównie widzę pajaca który bardziej przez machanie łapami przypomina wiatrak niż artystę na scenie? Gdzie ta wspaniała perkusja i te wspaniałe instrumenty?
No to nie pierdol waść, bo ja to solo które zaprezentowałem też mógłbym nagrać w domu. Jak? Banał, gram 10 razy wolniej a potem przyspieszam w zwykłym audacity a na koncercie sobie puszczą z plejbeku. W chuj trvv i profesjonalne
Polski HH jest wieśniacki- i tyle w temacie