Zawsze zastanawia mnie co taki spedalony nażelowany lachociąg ma w głowie... Wie, że to wszystko jest nagrywane, wie, że taką symulke widać i nawet nie chodzi mi o to aktorstwo - ok chciał zdobyć karnego (a wystarczyło strzelić na bramkę), no wywalił się jak pajac - to jeszcze jakoś zrozumiem.
Ale już kurwa kręcenia glową i robienia głupa po tym wszystkim, przesada. Połamać nogi.
co z niego za pizda...