kickyourheadoff napisał/a:
i cyk kurator rodzinny
Taaaa bo akurat to nie jest jakiś kurator, czy sądzia z postkomunistycznym rodowodem.
To że za szkopa Tuska, postkomuchy w sądach mogły robić co chcą, z odbieraniem dzieci za byle co włącznie... To nie znaczy że teraz jak rządzi trochę bardziej Polska opcja, to mogą ich jakkolwiek ruszyć.
Gówno takiemu sędziemu na układzie można zrobić. Przyciśnięty poleci do swych panów do brukseli czy służb, tak jak jego stary latał do sowietów i partii po protekcję.