P(r)OLAND napisał/a:
Faktem motocyklista wytrąca prędkość przednim, a gwałtowne hamowanie tylnim.
jednak przyzwyczajenia poszło górą.
Szkoda.
f355 napisał/a:
@up jakbys nacisnal tylny hamulec przy duzej predkosci to lecisz dalej jak ten motor, musisz hamowac dwoma zeby lapac rownowage nie ma innej opcji, przod- koziol, tyl -uslizg jak skrwysn
Kolejni "znafcy tematu" się znaleźli...
Nie znasz się - nie wypowiadaj się.
Ktoś potem czyta Twoje wypociny i utrwala/powiela takie durnoty...
Z resztą jak już wspominał kolega
Isthistheend
Isthistheend napisał/a:
Ze co KURWA? czy Ty kiedykolwiek siadles na cos powyzej 50cc?
Prawda jest taka, że w Sportach/Super-sportach głównie używa się przedniego hamulca.
Ze względu na to, że podczas hamowania środek ciężkości przesuwa się do przodu więc przednie koło jest bardziej dociążone no i nie trudno się domyśleć, że otrzymujemy lepszą przyczepność.
Tylnym można wspomagać ewentualnie hamować w szczególnych warunkach.
Problemem na tym filmiku prędzej było zbyt gwałtowne hamowanie lub niewłaściwe zachowanie krótko mówiąc spanikował...
Ale nie ma się co dziwić wiele osób zareagowało by podobnie w takiej sytuacji - klamka do oporu...
Pozdro.