Oł kej
Przyznam sie. Czasem z nudów zaglądne na stronki typu mistrzowie, piekielni, czasem ktoś podeśle linka na demoty. No a że poziom tam niziutki więc dużo czasu tam nie spędzam.
Chodzi mi tylko o to by wrzuty na sadolu nie zrównały sie z poziomem tych gimbusowych portali.
A komenta dodałem tylko po to by wysępić pare browarków
zamiast tego dostałem Private Message od Grupy Trzymającej Władze.
Dobra dość pierdolenia. Poza soczystym sadolem i suchą resztą internetu jest jeszcze realne życie.
Pora do niego wrócić.