Ewolucja konsol do gry

BrekiBMW

Wysłany: 2014-02-08, 19:45 , ID: 2932606 Zgłoś

Czyli zmiany, wygląd, cena oraz rok premiery.

Zajumane z kuvatona

Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę

już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

GhostRider32

Wysłany: 2014-02-09, 10:49 , ID: 2934100 Zgłoś

@ellsworth
Konsola ma działać, nie wyglądać!

@Faper Noster
Pegasus to polska wersja NES-a

Jutro kupuję PS4

a za miesiąc XBO

socjodrwal

Wysłany: 2014-02-09, 10:53 , ID: 2934105 Zgłoś

kANks napisał/a:

Commodore amiga CD32 jeszcze to mam gdzieś na strychu...ahh te wspomnienia..

Nie chcesz odsprzedać? Moja pierwsza i jedyna konsola, pamiętam jak ciężko było dostać jakiekolwiek gry na to, kupowało się, co było dostępne, a i to najczęściej ze sklepów wysyłkowych. Ehh, to były czasy

A już szczytem marzeń był dodatkowy moduł, który z konsoli pozwalał zrobić coś na wzór A500, ze stacją dyskietek i innymi bajerami

g................1

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-02-09, 11:06 , ID: 2934125 1

Zgłoś

Ale PSX i tak najlepszy na świecie! Ile wspomnień przy tym pudełeczku, to ło jezu. Do jutra mógłbym pisać.

dr777

Wysłany: 2014-02-09, 11:12 , ID: 2934144 Zgłoś

Co do Amigi CDTV jako konsoli do gier to ja bym miał obiekcje

Ten pilot nigdy nie był w stanie sensownie zastąpić joysticka lub myszki. (a mógł emulować oba te urządzenia)
Amiga CDTV to po prostu Amiga 500 z dodatkiem 512kb chip ram, oraz napędu cd. Napęd był w sumie ciekawy bo płytę trzeba było włożyć do odpowiedniego "opakowania" dzięki czemu można było napęd łatwo pomylić z napędem MO.
Ci którzy podobnie jak ja mają jeszcze ten sprzęt na pewno pamiętają po co była zworka JP15

radek225

Wysłany: 2014-02-09, 11:14 , ID: 2934146 Zgłoś

Konsolkę Miltona Mabrdleya - Microvision mam do tej pory w pudełku z dodatkowymi kartridżami, w idealnym stanie i w 100% sprawną

xqwzts

Wysłany: 2014-02-09, 11:31 , ID: 2934194 Zgłoś

Ja jeszcze w skrytce mam klon konsoli Atari 2600. Działająca!

xXcarlossXx

Wysłany: 2014-02-09, 11:32 , ID: 2934197 3

Zgłoś

Ten pan testował chyba większość

Polecam jego kanał

NeedNoName

Wysłany: 2014-02-09, 11:40 , ID: 2934220 Zgłoś

A gdzie Pegasus?! To jest klasyk!

The.prophecy

Wysłany: 2014-02-09, 11:45 , ID: 2934235 2

Zgłoś

Kurwa... i pomyśleć że kiedyś satelita z komputerem o mocy obliczeniowej dzisiejszej wagi kuchennej potrafiła wejść na orbitę geostacjonarną.

C................a

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-02-09, 11:46 , ID: 2934240 Zgłoś

Commodore amiga 500 i 600 gdzie?

Master.

Wysłany: 2014-02-09, 11:47 , ID: 2934241 Zgłoś

Nintendo Family Computer - Ile to godzin spędziłem razem z braćmi na grze na tym cudeńku i to jeszcze na starym malutkim rosyjskim telewizorku

Piękne czasy, aż chciałoby się do nich wrócić.

s................r

Użytkownik usunięty

Wysłany: 2014-02-09, 13:20 , ID: 2934482 Zgłoś

@up
Na obu mogles zainstalowac WorkBencha co w efekcie czynilo z nich cos w rodzaju komputerow. Mialem szejsete zreszta, piekne czasy. Z konsol to mialem Atari 2600, NESa, N64 (Goldeneye!!) i PS3

. C64 tez sie przewinelo. Ahh, wspominki...

pawelozory

Wysłany: 2014-02-09, 13:38 , ID: 2934534 Zgłoś

Na początku jest napisane, że Atari 2600 zostało sprzedane w 30 000 000 egzemplarzach, natomiast w podsumowaniu (a dokładniej w ostatniej linijce), że w 20 000 000.
10 milionów to jednak spora różnica.

pojler

Wysłany: 2014-02-09, 13:40 , ID: 2934542 1

Zgłoś

@NeedNoName
Pegazusa nie ma, gdyż to była tajwańska podróbka Nintendo Entertainment System. Podróbka ta nie była znana na zachodzie, więc infografika jej nie uwzględniła

Grycan

Wysłany: 2014-02-09, 13:52 , ID: 2934571 Zgłoś

Miałem coś podobnego do Atari VS, ale było tylko z dwoma takimi metalowymi 'dynksami' i bez miejsca na 'kartidże'. Ktoś wie jak się to nazywało? Bo za cholerę sobie nie potrafię przypomnieć. D: