Wysłany:
2011-01-28, 0:07
, ID:
542856
30
Zgłoś
Eh, przypominają się pierwsze kontakty z komputerem, Wolfenstein, Doom, Duke Nukem, aaaale także Dyna Blaster, Supaplex, jakieś Hexeny, Secret Agenty, czy Keen Commandery i cała masa kiepskich graficznie, ale strasznie grywalnych produkcji. Ja pierdolę, gdyby jakakolwiek dzisiejsza gra miała klimat tamtych... I zaraz odezwą się Gimbusy, że "co ty wiesh n00bie?! A Mass Effect? A Crysis? Far Cry, czy Oblivion?"... Weźcie się, kurwa, pierdolcie. Chuja wiecie o prawdziwym graniu. Dziękuję za uwagę.