a ja co do tekstów... preferuje odręczną czcionkę
bardzo nie lubię pospolitych tatuaży które są tak na prawdę powielane. W planach mam na całej długości nóg z tyłu zamek błyskawiczny rozerwany na łydce tak aby wyszły spod niego ścięgna. Chciałam też trochę prześwitujących ścięgien i kości na żebrach ale los zmusił mnie do zmiany tych planów i wytatuowania całego brzucha jedną dziarą
do tego muszę ta dziarę dobrać do tego co już kiedyś na brzuchu sobie zrobiłam a później chciałam to wyskaryfikować przez co jest teraz w kawałkach... tekst z końca piosenki Kultu - Studenci na przedramionach w wersji czytelnej i odbiciu lustrzanym, czaszka gdy kiedyś zetnę się na łyso, freiheit na palcach i duuużo jeszcze
tak, planów dużo dużo dużo a tatuaż tylko jeden, w sumie był pretekstem do tego żeby kiedyś musieć go poprawić i iść pod maszynkę ponownie
przed wyskaryfikowaniem wyglądał tak