Zniszczona piramida w Nohmul miała ponad 30 metrów wysokości i była dla Majów miejscem dokonywania obrzędów. Jej wiek szacowano na co najmniej 2300 lat, był to najcenniejszy obiekt archeologiczny tego południowoamerykańskiego kraju.
Ta nie zrobili samozwańczo. Każda firma kręci jak może a tu mieli czysty zysk nie trzeba było kruszywa zwozić setki kilometrów i nie musieli za nie płacić. Kapitalizm.Fakt jest pewien, że faktycznie skoro im na to pozwolono (przecież kurwa nie zrobili tego samozwańczo, bo za takie rzeczy idzie się do pierdla) to widocznie te ruiny nie były potrzebne kulturowo. Poza tym nie dziwie mnie to jakoś strasznie, widać, że te ruiny i tak się sypały, to była tylko kwestia czasu, a tak przynajmniej jest z tego jakiś pożytek.
Fakt jest pewien, że faktycznie skoro im na to pozwolono (przecież kurwa nie zrobili tego samozwańczo, bo za takie rzeczy idzie się do pierdla) to widocznie te ruiny nie były potrzebne kulturowo. Poza tym nie dziwie mnie to jakoś strasznie, widać, że te ruiny i tak się sypały, to była tylko kwestia czasu, a tak przynajmniej jest z tego jakiś pożytek.
______________
Popatrz na zdjęcia. Ta "piramida" była porośnięta na zewnątrz bujną florą. Niezbyt to wygląda na coś co ktoś zauważał. Po chuja pluć hejtem na drogowców, oni robili tylko swoje, wyrównać teren, posadzić asfalt, polać wodą i pozwolić drodze rosnąć.