swoją drogą u nich jeżdżenie w sposób agresywny jest normalne, ale wypadków mają mało. czemu? to proste. podczas dwutygodniowego pobytu w Gruzji naliczyłem całe 5 kobiet za kierownicami.
Zginął Georgian ''Giorgi Tevzadze''. "Legendarny" kierowca BMW M5, przez niektórych podziwiany, przez następnych nazywany idiotą. Zdania są podzielone i nie bawmy się w dyskusje co i jak to robił.
Co do śmierci, dał poprowadzić swój samochód koledze, poszło coś nie tak i przywalili w drzewo. Giorgi siedział na pasażerce i zginął na miejscu ... kolega - kierowca - przeżył.
ObrazekObrazek
A tu filmik przedstawiający umiejętności truposza.