dziczyzna- ale tylko dzik! Reszta "dziczyzny" też żre co popadnie. Dzik gówna nie ruszy).
"Pomagał polować, bronić domostwa i wspierać na duchu."
A także był awaryjnym źródłem pożywienia. Do dziś w biednych regionach świata, gdy przyjdzie bieda to je się właśnie psy. We wszystkich opisach klęsk głodowych z przeszłości podaje isę, że w pierwszej kolejności zjadało się właśnie psy. Co logiczne, je resztki i jest łatwy w utrzymaniu.
Pierdolicie że psy są jak inne zwierzęta. Szkoda że pomagają przy poszukiwaniu osób w lawinach, nad morzem czy zagubionych w lesie już nie mówiąc o psach przewodnikach. Życie psa warte jest więcej niż menela w parku. Jebać skośnookich padalców.