Mam taką zasadę: jak się zachichram czytając komentarz, albo oglądając temat- daję piwo.
Jak obejrzę raz pod słońce i nic nie widzę oraz stwierdzę: nie no, muszę jeszcze raz!- daję piwo.
Byś zaprosil na działkę, a nie się chwalisz. Zaproś mnie to ja zaproszę ciebie