@czarek00
Jak można być tak zdesperowanym i bronić komunizmu? ZSRR upadł nie dlatego, że był niesprawiedliwy i okrutny, tylko dlatego, że zbankrutował. Był bardzo niewydolny gospodarczo, co można było ocenić gołym okiem po ilości produktów dostępnych w sklepach porównując oba mocarstwa. Nie wygrałby z USA i zachodnią Europą, musiał albo wywołać zbrojną wojnę, albo pokojowo skapitulować.
PS: nawet, gdyby socjalizm był tak samo wydajny gospodarczo jak kapitalizm, to i tak wybrałbym ten drugi, bo jest w nim więcej wolności.
Kapitalizm (którego z resztą już nie ma w Europie, ani nawet w USA) rządzi się najpotężniejszymi prawami natury, czyli selekcją naturalną i wolnością.
Ma jak najbardziej poparcie w rzeczywistości, bo wybudowano na nim potęgę USA i Chin po latach 70'.
Choć szczerze mówiąc/pisząc, łatwiej jest te pieniądze zarobić w kapitaliźmie, bo zamiast 2000 zarabia się 4000 zł przy jednoczesnej obniżce cen wszystkiego.
PS: nawet, gdyby socjalizm był tak samo wydajny gospodarczo jak kapitalizm, to i tak wybrałbym ten drugi, bo jest w nim więcej wolności.
Jak można być tak zdesperowanym i bronić komunizmu? ZSRR upadł nie dlatego, że był niesprawiedliwy i okrutny, tylko dlatego, że zbankrutował. Był bardzo niewydolny gospodarczo, co można było ocenić gołym okiem po ilości produktów dostępnych w sklepach porównując oba mocarstwa. Nie wygrałby z USA i zachodnią Europą, musiał albo wywołać zbrojną wojnę, albo pokojowo skapitulować.
Wolność również jest tutaj złudnym pojęciem, bo jeśli musisz zapie**alać u prywaciarza żeby przeżyć i utrzymać rodzinę to ta wolność jest już ograniczona. Każdy ma inne priorytety - dla jednego będzie to kariera i rozwój, a dla drugiego rodzina i podróże po świecie do czego wystarczy mu jedno stanowisko przez całe życie.
Brednie. Socjalizm po prostu nie owija w bawełnę, że jesteś wolnym człowiekiem, który może robić wszystko na co tylko ma ochotę. Kapitalizm daje ci złudne poczucie wolności, żebyś jeszcze lepiej pracował dla swojego właściciela... tfu ''doświadczonego przedsiębiorcy''. Co oczywiście nie oznacza, że faworyzuję którykolwiek z tych poglądów. Oba są dobre, gdyby to ich wykonania nie potrzeba było człowieka - największego sk***ysyna w łańcuchu pokarmowym.
Jeszcze do tego się odniosę... W ZSRR był taki komunizm, jak u nas obecnie demokracja i wolny rynek - wszędzie się o nim mówiło, a stan faktyczny niewiele miał wspólnego z założeniami komunizmu. Druga sprawa to zimna wojna, która przyczyniła się do upadki radzieckiej gospodarki, a dobiła to wojna w Afganistanie i amerykańskie jątrzenie, które doprowadziło do rozruchów w państwach bloku wschodniego.
Poza tym PRL w Polsce przetrwał ponad 40 lat, państwo jakoś sobie radziło. Demokrację mamy 20 lat, a nasz kraj leży w ruinie i coraz bardziej się zadłuża.
Co prawda mamy bogaty inwentarz w sklepie i kupić można wszystko, ale niewiele osób ma na to pieniądze.
@czarek00
Jak można być tak zdesperowanym i bronić komunizmu? ZSRR upadł nie dlatego, że był niesprawiedliwy i okrutny, tylko dlatego, że zbankrutował. Był bardzo niewydolny gospodarczo, co można było ocenić gołym okiem po ilości produktów dostępnych w sklepach porównując oba mocarstwa. Nie wygrałby z USA i zachodnią Europą, musiał albo wywołać zbrojną wojnę, albo pokojowo skapitulować.
dagins napisał/a:
@czarek00
Jak można być tak zdesperowanym i bronić komunizmu? ZSRR upadł nie dlatego, że był niesprawiedliwy i okrutny, tylko dlatego, że zbankrutował. Był bardzo niewydolny gospodarczo, co można było ocenić gołym okiem po ilości produktów dostępnych w sklepach porównując oba mocarstwa. Nie wygrałby z USA i zachodnią Europą, musiał albo wywołać zbrojną wojnę, albo pokojowo skapitulować.
O tym wpasnie pisalem, czemu wy prawaki postrzegacie swiat czarno-bialym, jak ktos nie podziela waszego swiatopogladu to odrazu jest lewakiem, komuchem i wogole piewca mao. naprawde macie tak posrane pod kopula ze nie potraficie spojrzec poza wasz waski swiatopoglad?
gdzie napisalem ze bronie komuny? zacytuj mi to k***a. chybaze dla wac gimboprawakow obrona jest niezgodzenie sie z wami, co tylko nadaje prawdzie tezy o ktorej PISalem wczesniej o waszym czarnobialym postrzeganiu rzeczywistosci
Co za pierdolenie... Oczywiście, że państwo zabiera nam sporą część wynagrodzenia, ale żeby twierdzić, że po uwolnieniu tej kwoty wzrosłyby pensje, bo pracodawcy by ją podnosili jest po prostu pierdoleniem. Wzrosłyby pensje, ale pracodawców, którzy oszczędzając na naszych pensjach dodatkowe 749zł jeszcze bardziej zwiększyliby dysproporcję w polskich zarobkach.
Już teraz większość pracy, którą może dostać młody człowiek to jebane umowy zlecenie, które są nielegalnie oferowane(bo powstaje na nich stosunek pracy, ale młodzi nie mają pojęcia o swoich prawach to dają się ruchać w dupę) żeby oszczędzić na pracownikach.
Poza tym problemem jest tutaj ZUS ponieważ gdyby te 749zł było pobierane z wynagrodzeń, ale trafiałyby one na indywidualne konto emerytalne pracownika na którym kapitał mnożyłby się dzięki regularnym wpłatom i oprocentowaniu to w to mi graj, bo nawet zarabiając chujową kasę nie musiałbym się martwić o los na emeryturze.
I nikt mi nie wmówi, że obecnie pracodawców nie stać na pracowników, bo tak rzeczywiście jest, ale tylko w małych przedsiębiorstwach. Kasjerki w markecie zarabiają najniższą krajową i w dodatku mają umowę na czas określony(a więc zapomnij kredycie itp. itd.) kiedy market ten ma kilkadziesiąt tysięcy złotych dochodów DZIENNIE. Dyrektor takiego marketu przyjeżdża do roboty nowiuśkim samochodem(często wliczonym w koszta jako służbowe), a przeciętny pracownik... rowerem za 349zł na promocji.
Problemem jest nie tylko państwo i ''wysokie koszta utrzymania'', ale również kurestwo, które drzemie w Polakach.
A warto sobie uświadomić, że jeśli Polak będzie pracował na najniższym wynagrodzeniu przez całe życie aż osiągnie wiek emerytalny to jego konto zasili zawrotna kwota... 850zł miesięcznie, z którego będzie musiał zrobić opłaty, kupić jedzenie i lekarstwa i po prostu przeżyć.
Jednak takie podejście ma tą zaletę, że jak kończysz taką pracę to robisz co chcesz, myślisz co chcesz, uczysz dzieci czego chcesz.
W niektórych szkołach prywatnych tak jest i nie dziwota, że poziom jest tam diametralnie różny.
Ale zobacz, że daje Ci też szanse stać się samemu takim przedsiębiorcą, co w socjaliźmie jest mega wyczynem, a komuniźmie jest po prostu niemożliwe.
A zastanawiałeś się kiedyś dlaczego jest tak dzisiaj w Polsce jak jest?
Prawda jest taka, że wszystkie długi biorą swój początek w PRL, kiedy to gierek nabrał zagranicznych pożyczek nie mając szans na ich słatę i wszystko zostało przeżarte. Żeby je spłacać zaciągane były kolejne i kolejne i tak dalej, aż doszliśmy do momentu krytycznego.
A socjalizm tego nie gwarantuje ? Oczywiście, że tak, bo socjalizm i indoktrynacja to dwa zupełnie różne pojęcia. Socjalizm gwarantuje ci również coś innego - zawsze będziesz miał pracę. Kapitalizm tego nie gwarantuje i z dnia na dzień możesz być zmuszony wynieść się na ulicę. Bo skoro nie zapłaciłeś jednego czynszu, a mamy wolny rynek to właściciel mieszkania może cię z niego wypie**olić z dnia na dzień. Ba, może to zrobić nawet wtedy, kiedy wszystko jest cacy, a jemu się po prostu odwidzi.
Kapitalizm gwarantuje rozwój(państwa). Socjalizm gwarantuje stabilność(jednostki i państwa).
Nie bądź śmieszny. Wyższy poziom w szkołach prywatnych jest spowodowany jeszcze większym naciąganiem realiów niż w szkołach publicznych. A to właśnie dlatego, że zarobki nauczycieli zależą od wyników, a przecież program nauczania jest identyczny, bo narzuca go MEN.
Ale wcale przecież takim przedsiębiorcom nie musisz być żeby godnie żyć i się realizować. Poza tym w socjalizmie i komunizmie również możesz kierować przedsiębiorstwem z tym, że nadal masz kogoś nad sobą.
To jest argument dla obecnych władz, żeby zwalić zadłużenie państwa na swoich poprzedników. Zadłużenie Gierka to jest nic w porównaniu z obecnymi zadłużeniami i pożyczkami z UE. NIC w naszym kraju nie może powstać z naszego budżetu. Nawet jak ci śmietnik przed domem postawią to musi to poprzedzić kilkumiesięczne opracowanie planu, jak pozyskać na to środki z UE.
Oczywiście powtórzę jeszcze raz, że nie faworyzuję żadnego z tych ustrojów żeby mi nikt nie zarzucił bycia Komuchem.
O co ci chodzi w ogóle? Kto ci tam coś zarzuca? Chyba, że pomyliłeś troll-konta i nie na to się zalogowałeś...
"chybaze dla wac gimboprawakow obrona jest niezgodzenie sie z wami," kali nie umieć Polska język? A co do czarnego i białego, czasami dorosły człowiek musi podjąć decyzję w których półśrodki są niemożliwe. Jeżeli Twoim zdaniem zawsze jest lepiej wpychać coś pomiędzy to się ostro przejedziesz . Pomyśl o tym
Ps. Prosiłbym byś na przyszłość starał się tworzyć bardziej logiczne zdania.
miszcz310 napisał/a:
O co ci chodzi w ogóle? Kto ci tam coś zarzuca? Chyba, że pomyliłeś troll-konta i nie na to się zalogowałeś...
no i nastepny gimbus, czy ja ciagle kogos wyzywam od lewakow jak sie z kims nie zgadzam?
wiec jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia to zamknij pape