Wysłany:
2017-02-08, 22:22
, ID:
4840339
60
Zgłoś
W ostatnim zdaniu autorka tego postu nie pomyliła się. POWINNIŚMY móc zarabiać tyle, żeby zaspokajać potrzeby swoje, naszych kobiet i dzieci. Jednak to, dlaczego nie każdemu to się udaje leży wyłącznie po stronie mężczyzny. Mamy SKURWYSYŃSKO trudne czasy. Zaraz ktoś może powie, że pierdolę głupoty, bo przynajmniej żyjemy w czasach pokoju. Gówno prawda. Po pierwsze wojna nie zawsze ma wymiar militarny. Teraz trwa wojna z Europą za pomocą imigrantów. Po drugie, w czasie wojny konwencjonalnej, zwykle wiesz kto jest Twoim wrogiem, a jak nie wiesz, to dowódca Ci powie i wiesz do kogo strzelać. A teraz? Nasz wróg nie walczy z nami za pomocą czołgów czy karabinów, tylko przez pranie mózgów. Niszczy się nas moralnie i intelektualnie. Można się temu oczywiście przeciwstawiać, ale to wymaga świadomości, rozpoznania wroga.