Skurwysy napisał/a:
Gościa szybko dotknęła karma, co w dzisiejszych czasach jest rzadko spotykane.
Wręcz przeciwnie, bardzo często spotykane, szczególnie u młodzieży. I bynajmniej nie jest to dobra rzecz.
Przyjdzie ci taki kurwiszcz kiedy przebywasz w męskim towarzystwie. Zacznie szarpać, okładać rękami, nawet spluwać na ciebie. Groźby ma sobie za nic, a jakoś zareagować trzeba bo dasz sobie dupy skopać przez takie kurwisko przed kolegami, nie? Odwinięcie jej to jedyna opcja ale hoho! Białorycerze przychodzą z pomocą! Kutas nawet nie wie o co poszło ale od razu uznaje faceta za oprawcę bo "KOBIETĘ UDERZYŁ"! Co on, liczy że mu dupy za to da? Ludzie z taką logiką to prawdziwi podludzie.
Kobietę zachowującą się jak na kobietę przystało nie bijemy, bo po prostu nie ma takiej potrzeby.
Kurwę okazującą brak szacunku, której zależy na zniszczeniu naszego autorytetu napierdalamy aż się jej buntownicze nastroje przejdą.