Konfucjusz ponoć powiedział "Nie strzelaj do muchy z katapulty." Atak kompletnie niewłaściwego kalibru. Nie czytałeś , nie rozumiesz , po co poruszasz ten temat. Tak jak pisał CremOwyChamsko podpierdzielone ale idealnie tu pasuje:D
Nic nie wnosisz do lepszego zrozumienia, wyjaśnienia treści, tylko wprowadzasz prześmiewcze wnioski. Równie dobrze możesz się wyśmiewać z Kopernika czy Heweliusza. Tylko po co?"Autor wie że ta opowieść służy do skarcenia takiego zachowania? Bo zdaje mi się że chyba nie za bardzo. "
Zresztą Stary Testament i Nowy Testament to w ogóle niebo a ziemia. Na dobrą sprawę jedno z drugim się wyklucza.
Skąd taki wniosek? Przykłady?
Skąd taki wniosek? Przykłady?
Księga Powtórzonego Prawa wstawia wybitnie duża listę "przestępstw" i wybitnie srogie kary za te występki połączone z potępieniem przez Boga i bez przebaczania żadnego. Natomiast Jezus gdy umierał na krzyżu wybaczył tam komuś, coś.
tyrman, mi chodzi na przykład o przykłady gdzie przykładowo można zabić syna bo nie słuchał się ciebie. To można bardzo luźnie traktować.
(18) Jeżeli ktoś ma syna upartego i krnąbrnego, który nie słucha ani głosu swojego ojca, ani głosu swojej matki, a choć oni go karcą, on ich nie słucha, (19) to pochwycą go jego ojciec i matka i przyprowadzą do starszych jego miasta, do bramy tej miejscowości, (20) i powiedzą do starszych miasta: Ten nasz syn jest uparty i krnąbrny, nie słucha naszego głosu, żarłok to i pijak. (21) Wtedy wszyscy mężowie tego miasta ukamienują go i poniesie śmierć. Wytępisz zło spośród siebie, a cały Izrael to usłyszy i będzie się bał.