Zarammoth napisał/a:
Najlepsze jest to, że autor tych komiksów (MNQ) sam słucha metalu, czyta fantastykę i gra w eRPGegi Wystarczy zajrzeć na jego profil. Ostatnio wrzucił AC/DC czy Egypt. Gościu ma dystans do siebie i za to piwko (ja też bez spiny)
Zwykle MNQ robi z przeciwników "człowieka skurwiela" idiotów i ostro po nich jeździ i nie tylko z konkretnej osoby a z całej subkultury czy grupy społecznej. Tymczasem tutaj wyjątkowo metal wyszedł na normalnego kolesia z normalnymi nie żałosnymi ripostami i jeśli z kogoś ten komiks kpi to z... człowieka skurwiela który okazał się tutaj debilem który musi komuś wpierdolić
Jak dla mnie MNQ chciał pokazać, że ma dystans do siebie ale mu nie wyszło. Trudno nie odnieść wrażenia, że ten komiks był robiony na siłę.