W naszym przypadku to największą przeszkodą do zbudowania wielkiej, bogatej Polski jest naród Polski
@up
Myślę, że po prostu prowadzą mądrą politykę i powinniśmy się od żydów nauczyć takich czy innych zagrań. Nie wina ogrywającego, że ogrywany jest słabym graczem.
Ja to nazywam ukrytym rozbiciem dzielnicowym,
Zgadzam się - ale ktoś utrwala ten "podział dzielnicowy" - a mianowicie sami wyborcy
No dobrze, ale w czym wiedza który jest żydowskiego pochodzenia nam pomoże?
Nie twierdzę, że zaszkodzi - ale według mnie niewiele to zmienia.
Niestety jedyny sposób by coś zmienić, to długa i mozolna "praca u podstaw". Najpierw naród musi trochę dorosnąć, potem się wzbogacić, a dopiero na końcu wybierze sobie spośród siebie w miarę normalnych przedstawicieli.
Skoro są to dzienniki, pamiętniki lub podręczniki pisane przez żydów i dla żydów, to raczej trudno posądzić je o reprezentowanie w nich interesów polskich, zgadzasz się?
"Gdy Poznacie prawdę, prawda was wyzwoli" - Największy autorytet pochodzenia żydowskiego Jezus (z Nazaretu) Chrystus.
Pełna zgoda.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że napisałeś dokładnie to, o czym mówi G. Braun.
Choć różnicie się trochę, jeżeli chodzi o KK.
Jeżeli założymy że żyd nie może być Polakiem patriotą. Według mnie może być. .
Tak, tylko prawda jest brzydka i okrutna. Myślę że niewielki promil ludzi na świecie nie byłoby przerażonych widząc prawdę.
.
Moim zdaniem KK jest częścią problemu. Zamiast realistycznego spojrzenia na naszą sytuacje, utrwala w ludziach swego rodzaju mesjanizm i pogląd że co parędziesiąt lat kilka milionów Polaków musi zginąć w okrutny sposób, po to aby Polska mogła istnieć (swoisty okup krwi). Jednocześnie ideologia KK bardzo pięknie współgrała się z hasłami socjalnymi takimi jak "solidarność".
To jest główny powód dla którego, wojuje z kościołem - a nie wiara. Ogólnie to mam gdzieś kto w co wierzy, bo ostatecznie każdy w coś wierzy - choćby w to że dożyje starości, albo obudzi się następnego dnia.
Chyba mylisz pojęcia. Chyba utożsamiasz część hierarchii kościelnej z KK.
(Statystycznie w Polsce na 1000 katolików mamy chyba coś ok. 1 księdza lub zakonnika, i ok. 0,05 biskupa)
Głową Kościoła jest Chrystus, który jest święty i doskonały.
Jego nauki znasz pewnie choćby z Ewangelii.
To nie w Kościele, ale raczej w szkołach jesteśmy zakażani DEBILIZMEM ROMANTYZMU (nazwanym dla zmylenia mesjanizmem, a Mickiewicza i Słowackiego wynosi się pod niebiosa),
który zachęca do zostawienia własnych domów, żon, dzieci i umierania za obce a często wrogie państwa (Anglia, Francja)
Do tego zachęcają "krety" w KK i masoneria zakonspirowana w KK.
Ale: "Nie w księdza wierz, ale w Kościół..."