ta warszawa to rzeczywiście burdel
Najlepiej wypowiedział się ten tynkarz. Prosta mądrość życiowa - przywołał wspomnienie ukrainek które zapierdalały z zaprawą na 3 piętro żeby zarobić na chleb.
A tym kurwa źle.
reporter -"jakie konkretnie wolności są łamane?"
głupia cipa - "no teraz niby żadne"
Zwykły człowiek po robocie chce się dostać z miejsca a do b, wyjść do knajpy, dojechać gdzieś tramwajem. A tu kurwa zamiast 15 minut jedziesz godzinę.
To samo było z tymi pizdami w krakowie 8 marca
Czekałem na moją lubą pół godziny, bo jak stwierdziła "jakieś pizdy protestują i wszystkie tramwaje jadą na inna pętlę"
No i takie jest podejście zwykłego człowieka