"Dla jasnosci- poszło o dziewczyne, nasrepnie obaj zaczynaja bic jeden wykazuje sie umiejetnosciami ninja" Ciekawe, co autor chciał nam przekazać w tej wypowiedzi?
jebnął my piąchę z partyzanta(atak z zaskoczenia +2)
Gdzie ty masz partyzanta? Tamten się do niego dopierdolił i chciał się napierdalać. Biała koszula wyraźnie mówi, że się nie chce bić i żeby zadzwonić do tamtej jego żony aby wyjaśnić. Potem goła klata mu łbem wyjeżdża i startuje konkretnie.
Miał czekać aż mu tamten pierwszy wypierdoli?
Partyzant to jak przeciwnik w ogóle się nie spodziewa ataku a tutaj gość sam się chciał bić więc jak szukał bójki to już nie ma partyzanta jak ktoś mu wypierdoli po kontakcie fizycznym.