kasia978 napisał/a:
Trzeba być śmieciem, by uderzyć kobietę, nawet jak wk**wia. Co to za facet, który uderzy słabszą od siebie? Jak kabieta ma dostać, to od innej laski. Widzę, że na tej stronce są dźentelmeni pokroju ciapatych. Wspólczuję waszym dziewczynom - albo lepiej - waszym .jpg.
Pierwsze primo najważniejsze, kobieta która skacze do faceta z łapami nie zachowuje się jak kobieta, nie traktuje samej siebie jak kobietę, więc dlaczego gościu ma nadstawiać morde żeby go tłukła?
Po drugie, to nie było uderzenie, ledwie jej palcami po szczęce przejechał a ona wykorzystując techniki Barcelony zaczęła wymuszać faul...
A po trzecie to ten jej chłoptaś to jebana pizda, potrafił uderzyć kiedy ten drugi rozmawiał z tą czerwoną...