Nie rozumiem agresji autora wrzuconego materiału. Koleś chciał sobie wskoczyć w ostatniej chwili, żeby pewnie nagrać filmik na jakiś internetowy portal, trochę nie wyszło, nikogo nie uszkodził, co w tym złego?
Jak to nie robi nic szkodliwego? Wystarczy, że pierdolnie na własne życzenie w jakiś sposób, przez który będzie wzywał karetkę pogotowia, a te są ograniczone na stanie szpitali. Ta sama karetka mogłaby pojechać w inne miejsce, gdzie pokrzywdzoną osobą jest ktoś z przypadku w tym samym czasie W pewnym sensie to tak samo denerwujące jak pedalarze.
Takich to bym pierdolnął obuchem w łeb i patrzył jak zdychają zjeby
Nie rozumiem agresji autora wrzuconego materiału. Koleś chciał sobie wskoczyć w ostatniej chwili, żeby pewnie nagrać filmik na jakiś internetowy portal, trochę nie wyszło, nikogo nie uszkodził, co w tym złego?