Wysłany:
2018-07-24, 16:51
, ID:
5250609
16
Zgłoś
A mnie co innego rozpierdala, dziwi. Jak to kurwa jest, że polskie państwo, sądy, kuratorkum, czy chuj wie kto tam jest odpowiedzialny za kontrolowanie dzieci w rodzinach na to pozwala.
Jeszcze kurwa rozumiem, jakby to była kwestia paru gmin, bo fani AS Romy przekupiliby paru urzędników i żyliby sobie tą swoją patologią. Ale kurwa nie, tak w całym kraju jest, że po mimo tego że dzieci żyją w skrajnie złych warunkach, nie chodzą do szkół, są analfabetami, a małe dziewczynki wychodzą za mąż i potem są gwałcone przez staruchów, nikt losem tych dzieci się nie interesuje i ich nie odbiera.
Wyobraźcie sobie sytuacje, że w polskiej rodzinie żyją sobie patole, kradną, dzieci nie puszczają do szkoły i wszczynają awantury. Szanse na pozbawienie rodzicielstwa są ogromne. A teraz popatrzcie, że u cyganów takie rzeczy są normą.
Nawet chuj z losem tych dzieci, bo i tak ziemia jest przeludniona, ale chodzi o jakość całego społeczeństwa. Czy przypadkiem nie o to chodzi, żeby jako społeczeństwo się rozwijać, a jedną z konieczności wtedy jest, podciąganie i pomaganie patolom, tudzież ich dzieciom, żeby margines wyeliminować w sposób prawidłowy (kula w łeb nie pomaga na niziny społeczne, wręcz przeciwnie, tylko je rozkręca).