Po twojej pisowni stwierdzam że mieszkasz ze znajomym w jakimś Wypizdowie. Na bramce stał przy imprezach dla technozjebów, tam motłoch przyjeżdża się tylko po napierdalać, a nie potańczyć i wypić.Piękne Klepanie machy Powinno Być tego Więcej
znajomy Kiedyś stał na Ochronie w Klubie to 2 razy Odpuścił Tylko wyprowadził i co tydzień Była zadyma do Puki nie wyszli ze szpitala ci którzy kozaczyli za 3 i 4 razem