support3 napisał/a:
Na szczęście w Polsce to się nie stanie bo mamy ich tak mało, że już prędzej kolejny tupolew padnie niż F-16 ale co się dziwić Macierewicz zajęty był uwalaniem dobrego przetargu na Caracale, kupowaniem krówek , rozbijaniem samochodów podczas podróży co Tadzia Rydzyka i dymaniem misia a nie kupowaniem samolotów.
Nie wiem jak to w Polsce dokładnie wygląda,ale jak samoloty reagują,tylko na alarm,ale nie masz systemu,że zawsze jakaś liczba jest w powietrzu(Jedne startują drugie lądują)to przykre jest to,ale bazy,systemy radarowe,lotniska byłyby unieszkodliwione szybko bardzo(Pociski manewrujące).System wymiany,że wróg nie wie gdzie dokładnie coś jest,stratedzy wojenni,nie mogą tego zlokalizować,najlepiej się sprawdza z łodziami podwodnymi.Jesteśmy państwem z dostępem do morza i powinniśmy mieć dostęp do dobrych łodzi z pociskami manewrującymi(w tą stronę iść).Racja stanu wymaga,jeżeli nie możemy mieć wkładu broni masowego rażenia,bo nawet naszym sojusznikom to się nie podoba,to powinniśmy pracować,nad bronią wkładami biologicznymi i chemicznymi.Myślenie że świat popełni samobójstwo dla Warszawy,pierdolnie atomówką w Rosję jest absurdalne,abstrakcyjne.Polskę wiele razy sprzedawano za psi chuj,Polski wiele lat nie było,a świat się dobrze bawił bez Polski.Państwo powinno zbroić się w to z czym wróg będzie miał,największe problemy.W Polsce myśliwce służą,tylko do przechwytywania,niestety nie widzę w tym tej wielozadaniowości,do jakiej został stworzony F16.