"Kolumna rządowa poruszała się ulicą Powstańców Śląskich w Oświęcimiu. Pojazd wiozący premier Szydło jechał jako drugi. Ze wstępnych informacji wynika, że wypadek spowodował kierowca cinquecento(lub seicento), który wymusił pierwszeństwo i wyjechał z drogi podporządkowanej wprost w samochód premier. Limuzyna Szydło zjechała z szosy" i jebła jak Hanka w kartony.