grzesiek_re napisał/a:
Mnie zastanawia czemu czemu w takie typu rzeczy miesza się zaraz polityke?? Cienias spowodował wypadek. Ale zaraz trzeba dorobić polityczny aspekt wydarzenia. Że pisu to wina, że ma źle wyszkoleni itp.
Tylko Szkoda że nikt nie wspomniał na przykład kolega "domat1". Jak było za PO. Jak orszak komorowskiego spowodował stłuczke. Albo jak tusk latał po warszawie 180km/h.
Tylko wtedy media milczały.
Wypadek spowodował kierowca BOR. Jadąc bez kogutów nie był pojazdem uprzywilejowanym i wyprzedzał na podwójnej ciągłej.
Co więcej nawet jadąc na gwizdkach i lampach nie ma prawa nikogo tratować. Ma stać i czekać aż mu zrobią bezpieczny przejazd. Pojazd uprzywilejowany NIE MA PIERWSZEŃSTWA przejazdu. Inne pojazdy mają obowiązek umożliwić mu przejazd i ty wszystko! Dlatego kierowca BOR ponosi CAŁKOWITĄ winę za wypadek.
Chłopakowi współczuje bo już poszedł rozkaz, że jest winny. Prokurator mówi o nim "sprawca" a nie podejrzany czyli wiadomo, że jest już skazany. Jak nie weźmie prawnika to mu załatwią kryminał.
Polko już wyjaśnił czemu co miesiąc BOR się rozpierdala. Bo PIS podmienił wszystkich na swoich borowików nie kierując się w ogóle doświadczeniem, wyszkoleniem ochroniarzy. Jak zwykle w PIS nepotyzm doprowadził do kompletnego zniszczenia jednej z najważniejszych służb w kraju.
Zamiast profesjonalnych agentów BOR są kurwa matoły po znajomości.
Znowu wyszła arogancja władzy. PIS sra na Polaków. Władza jedzie to kurwa tratują bydło na swojej drodze. Jak w jebanym średniowieczu. Nigdy nie było za poprzednich rządzących tyle wypadków.