Takie filmy powinny być zgrywane (nie ważne czy przeżył czy nie) i puszczane na wszelkich szkoleniach bhp. Piękny obraz obywatela, który najpierw ocenił sytuację, a później uratował (odczepił) poszkodowanego.
Guzik prawda. Gość powinien podejść i z kopa "odczepić" rękę od źródła prądu. Te kilkanaście sekund opóźnienia mogło śmiało usmażyć organy wewnętrzne delikwenta i zapewne typ już zszedł...