SINGEr1964 napisał/a:
a tam hamowanie wezyk poszedl i hamowania braklo
Gówno się znasz. Włąsnie w cięzarówkach jest tak że jak ęzyk pójdzie to hamowanie jest ma maxa.
Jebany zapierdalał myśląc że przeleci po jego prawej, a jak tamten skrecił to odbił na lewo ale się nie zmieścił