nie na przejsciu... jakby byl na przejsciu to by pewnie przezyl
Byłem w Pekinie i szczerze mówiąc tylko byłe kraje ZSSR i część Bałkanów może konkurować z Chinami w poziomie trudności w przechodzeniu przez jezdnię na pasach jako żywa osoba. Stres był non-stop nawet jak miałem zielone światło, które nota bene zmieniało się błyskawicznie na czerwone
To naprawdę nie jest kwestia wielkości kraju, że tyle materiału trafia na sadola z kraju kwitnącego skuterka