"obstrzałem" kurwa mać...
Ty z pewnością dużo służyłeś i jak wychodzisz na ulice to ci ludzie biją brawo i torty ci w autobusie robią kurwa 88 rocznik
Ty z pewnością dużo służyłeś i jak wychodzisz na ulice to ci ludzie biją brawo i torty ci w autobusie robią kurwa 88 rocznik
Wiesz zapewne za ukończenie gimbazy takiego "Omaha Beach" otrzymał medal honoru poza tym zapewne jest specem od przetrwania, w końcu robiąc lekcję oglądał Gryllsa. Więc jak śmiesz podważać zdanie kolegi, który jest nie żołnierzem a wyjebanym w kosmos komandosem.
Ale dobra taktyka, ostrzeliwują wzgórze na którym jesteś a Ty:
1. Przeładowujesz broń nie chowając się. (Czynnik psychologiczny: pokazujesz wrogowi, że nie boisz sie,a to podburza pewność siebie u wroga)
2. Zbiegasz w dół pomimo ostrzału. (Jak wyżej)
3. Przewracasz się. (Unik jak z Matrixa, ale również ukazuje sprawność fizyczną/bojową żołnierza)
4. Leżysz bez osłony. (Masz większe pole do ostrzału)
5. Dalej kontynuujesz podróż w dół stoku bez osłony. (Pokazujesz swojego ducha walki)
6. Kładziesz sie przyparty do ściany. (Masz pewność, że żaden z kolegów z tyłu nie postrzeli w plecy).
7. Zostajesz ranny (Najpewniej odcisk od kamienia, ale krzyczysz by zmylić wroga)
Amerykańskie szkolenie wojskowe pełną gębą.
Ale dobra taktyka, ostrzeliwują wzgórze na którym jesteś a Ty:
1. Przeładowujesz broń nie chowając się. (Czynnik psychologiczny: pokazujesz wrogowi, że nie boisz sie,a to podburza pewność siebie u wroga)
2. Zbiegasz w dół pomimo ostrzału. (Jak wyżej)
3. Przewracasz się. (Unik jak z Matrixa, ale również ukazuje sprawność fizyczną/bojową żołnierza)
4. Leżysz bez osłony. (Masz większe pole do ostrzału)
5. Dalej kontynuujesz podróż w dół stoku bez osłony. (Pokazujesz swojego ducha walki)
6. Kładziesz sie przyparty do ściany. (Masz pewność, że żaden z kolegów z tyłu nie postrzeli w plecy).
7. Zostajesz ranny (Najpewniej odcisk od kamienia, ale krzyczysz by zmylić wroga)
Amerykańskie szkolenie wojskowe pełną gębą.