Brawo, odkryłeś cos takiego
arcybiskup napisał/a:Ale pierdolisz. Następny gimbus co się nasłuchał, że ateizm równa się nihilizm. Ateista z sumieniem nie zabije człowieka bo to sumienie mu mówi, że zabójstwo to zło. Bo ateista ma zasady, wyobraź to sobie. Poza tym, mając empatię nie robi krzywdy innym, bo sam nie chce być krzywdzony.
A jeśli sam jesteś wierzący bez sumienia to ja bardzo proszę, nigdy nie porzucaj wiary! W moim i innych interesie. Bo jeśli religia jest jedyną rzeczą, która cię powstrzymuje przed czynieniem zła to nie jesteś lepszy od tresowanej małpy.
Problemem są jedni i drudzy. Radykalizm i kulturowe wojny są teraz modne.
To jest podstawowa sprawa ktorej wiekszosc ateistow nie rozumie,.Moralnosc, dobro i zlo obiektywnie nie istnieje w ewolucyjnej wersji. To ze Tobie cos wydaje sie dobre nie musi oznaczac ze i ja tak uwazam i tym sposobem nie mozesz obiektywnie stwierdzic ze hitler czy stalin byl zly. Nikt tez nie mowil ze ateista nie moze byc dobra osoba.
Rozpierdala mnie ból dupska o to, ze ktos sobie wierzy.
mhm, na sadolu jest dużo spuścizny wyborczej, wychowanej na owsiaku i galopującym przez lata 80/90 antyklerykalizmie.
część może być zadaniowana jak na każdym polskim portalu, ale w tym wypadku, dałbym sobie rękę uciąć, że wiele z tych kont jest autentycznych i nawet nie trzeba im płacić. pożyteczni idioci - "jebać księży. jebac zakonnice, tfu katole, gdzie moje cztery piwerka po robocie, o kurwa ale mam dzis łapy ujebane smarem, o kurwa kiedyś to było"