Policja w UK z którą spotyka się normalny obywatel to inny wymiar, pomocni i dobrzy ludzie. Polacy tego nie rozumieją że tam mundur nie oznacza że masz się bać i przepraszać za to że żyjesz.
No ale jest też druga strona policji w UK, są ubrani na czarno i mają przy sobie karabiny szturmowe. Tam już zabawa się kończy bo każdy zły ruch kończy się śmiercią. Natomiast z nimi żaden normalny obywatel doczynienia nie ma, są dysponowani tylko do osób które są realnym zagrożeniem.
Policja w UK z którą spotyka się normalny obywatel to inny wymiar, pomocni i dobrzy ludzie. Polacy tego nie rozumieją że tam mundur nie oznacza że masz się bać i przepraszać za to że żyjesz.
No ale jest też druga strona policji w UK, są ubrani na czarno i mają przy sobie karabiny szturmowe. Tam już zabawa się kończy bo każdy zły ruch kończy się śmiercią. Natomiast z nimi żaden normalny obywatel doczynienia nie ma, są dysponowani tylko do osób które są realnym zagrożeniem.