SteelMike napisał/a:
Gówno prawda, bo bronił się pistoletem przeciwko pistoletowi, czyli nie przekroczył obrony koniecznej.
Nie ma czegoś takiego, że jak ktoś cię atakuje rękoma to możesz się bronić tylko rękoma, możesz sie BRONIĆ nawet siekiera. Przekroczenie obrony koniecznej jest wtedy gdy już nic ci nie zagraża a ty zamieniasz sie w agresora.
Gówno wiecie jednym słowem.