Dylek92 napisał/a:
Fakty są takie, że wy jesteście zwykłymi zakompleksionymi napinaczami których najczęstszą partnerką w życiu są wasze własne dłonie. Bieber dostaje pocisk od takich was, ale podejrzewam, że ze swoimi pieniędzmi, sławą i fankami na całym świecie ma was tak bardzo głęboko w dupie jak się tylko da. Wy możecie go obrażać na forach internetowych a on może pukać najlepsze laski z całego świata i jeździć najlepszymi furami, mieszkając w pięknych, luksusowych domach śmiejąc się z zakompleksionych internetowych hejterów
Ziomek, ale pierdolisz jak potłuczony - synonimem szczęścia są fury i kobiety ? Bo on sobie rucha i ma napinaczy w dupie ? To napinacze mają w upie go. Pomyśl jedną rzecz, jak się czuje ktoś taki jak na własnym koncercie dostaje w pysk butelką ?
Jak gasną światła i milknie publiczność - co wtedy taki łeb sobie myśli ? To jest ta zajebista sława, gdzie pół jak nie większa część łacha drze z takiej "gwiazdy" ?
I jak drogie fury, łatwe kobiety i inne pierdoły mają wynagradzać w Twoim mniemaniu, jego własne porażki no to winszuję dalszych sukcesów
Z resztą i tak rozpędzam się w zerowym temacie, ale chodziło mi o szacunek, jako artysty a nie kurwa małpki wytwórni, jak pisałem w poprzednim poście.
Pozdrawiam