mieli rozmach skurwysyny.
ubawiłem się... chciałbym urodzić się tak z 20 lat wcześniej. pamiętam szalone lata 90, tylko szkoda, ze człowiek był gowniarz. te romety, pegasusy, wszechobecne wieśniackie dresiki i sweterki, ale ludzie lepsi... to był klimat. każdy, każdemu pomagal, a teraz? jak masz jednego co Ci pomoze oprócz rodziny to już dużo.