BJJB - 1# trening z mistrzem

Lubie tego typa, dzięki niemu może tłuste dupy siedzące przy kompie coś z sobą zrobią i na przykład zaczną pakować.

Wdr - to jest tylko 1 trening zaplanowany na powiedzmy poniedziałek.
Reszta partii pewnie znajdzie się w internecie za pare dni w takim połączeniu jakie zaproponował rogal na początku.

IwanMT ja jak zaczynałem ćwiczyć to jak ktoś miał białko to było o ja pierdolę! znam swoje granice wiem że mogę spokojnie dorzucić po 30kg więcej a i tak utargam to lekkim chujem tylko po co to robić? ja już okres parcia na ciężary mam za sobą nie jara mnie jak podniosę więcej niż wszyscy na siłowni ja wole brać mniej a zrobić więcej powtórzeń dokładniej a nie pizgać się na wszystkie strony i zniszczyć sobie stawy to co chciałem osiągnąć już mam teraz to tylko podtrzymuje i tyle jedyne co biorę to białko z gold standard whey amino z scivation i kreatyne z olimpa bo dostałem jak widzę że zaczyna się zalewać biorę spalacz z bsn hyper fx i to wszystko staram się nie wpierdalać kebabów każdego dnia ale też sobie nie odmawiam

IwanMT a wetniesz się że nie będzie? i jakie mu zaproponuje ćwiczenia? zaś typowe dla gościa który już ćwiczy jakiś czas? koleś powinien ćwiczyć na sztandze nauczyć się poprawnego ruchu robić na maszynach a nie pokazał mu to co mu odpowiada i tyle

i tak na marginesie koleś powinien nosić pas do ćwiczeń nawet jak macha 20kami

Znowu to weiderowskie gówno. Czy nie lepiej zamiast splita trenowac wielostawowo z duzymi ciezarami? Zastanowcie sie. Martwe ciagi, przysiady (dupa do ziemi), wyciskanie, pompki na poreczach, podciaganie na drazku, podrzuty itp to są dobre ćwiczenia rozwijajace nie tylko sile ale rowniez sprawnosc i ladna sylwetke. Systemem bodybuilding powinni cwiczyc tylko kulturysci, ktorzy maja juz ogromna mase miesniowa i do zawodow chca zyskac na proporcji. Pewnie mnie zminusujecie ale moze odkryjecie to co ja po kilku latach cwiczen na silce.

Masz rację, teraz często jak już ktoś idzie na siłke to by wpierdalał kreatyne, zalał białkiem i chce rosnąć.
Już nawet nie mówiąc, o diecie, o której wiele osób nie mysli.
Z ciężarem nie można przesadzać, ostatnio na siłowni widziałem gościa, dresik, łysa bania, kajdan na szyi, patrzy okropnie groźnym wzrokiem na wszystkich, ale waży jakieś 75kg i wygląda przeciętnie. Podchodzi do martwego, tam jakieś 100kg no i dobra niech robi. Nie skupiałem się jak ćwiczył, ale spotkaliśmy się w szatni...kurwa garbaty jak quasimodo. NO ALE WZIĄŁ DUŻO! : p

Jaki trening mu pokaże nie mam pojęcia, ale na pewno na jakieś ławeczce z użyciem sztangi, sztangielek może modlitewnika. Taka jest własnie idea tego ''programu'' żeby pokazać jak ćwiczyć na podstawowym sprzęcie, ponieważ często ludzie ćwiczą w domu albo jakiś piwnicach gdzie jest mocno okrojony sprzęt.
A co do pasa to ja nie mam swojego zdania, ale ostatnio czytałem, że nie ma tak na prawdę jakiś badan, które by potwierdzały jego ''działanie''. No chyba, że mówimy o jakiś ćwiczeniach, w których narażony jest kręgosłup, tam jak nic trzeba pas mieć.

Znowu to weiderowskie gówno. Czy nie lepiej zamiast splita trenowac wielostawowo z duzymi ciezarami? Zastanowcie sie. Martwe ciagi, przysiady (dupa do ziemi), wyciskanie, pompki na poreczach, podciaganie na drazku, podrzuty itp to są dobre ćwiczenia rozwijajace nie tylko sile ale rowniez sprawnosc i ladna sylwetke. Systemem bodybuilding powinni cwiczyc tylko kulturysci, ktorzy maja juz ogromna mase miesniowa i do zawodow chca zyskac na proporcji. Pewnie mnie zminusujecie ale moze odkryjecie to co ja po kilku latach cwiczen na silce.

No wiesz każdy ćwiczy jak lubi. Ja osobiście tak jak Ty preferuje trening obwodowy, ale jest takie błędne przeświadczeni, ze to jest dla początkujących itd...
Co nie zmienia faktu, że przysaidy, pompki na poręczach, mc, podciągania można robić w splicie
Każdy powinien poeksperymentować i zobaczyć co woli, z czego ma lepsze efekty. Nie każdy też podchodzi na takiej spince do siłowni i ćwiczy żeby coś ze sobą w życiu zrobić

Gdybym mógł to bym postawił 1000 piw. Ćwiczenia siłowe z ciężarami powinny byc na wf-ach w szkołach średnich, żeby po ulicach chodziły same byki A nie grubasy i chudziny.

januszexxxx pijesz do mnie z tym widerowskim gównem czy o ćwiczeniach tego Pana mówisz? wole nie ryzykować zjazdu dupą do ziemi kiedy mam na sztandze 160kg i robie przysiad raz tak zrobiłem i miałem mały kłopot z wstaniem więc wole spokojnie zjechać do pewnej granicy i powolutku wstać...miałem już rózne treningi ten który macham teraz to taki bardziej na regeneracje i dla podtrzymania tego co mam i mi się to udaje

mi pas pomaga spina mi dolną część pleców czuje się pewniej wiem że mi nie jebnie więc wole go mieć niż ma mi coś pierdolnąć. nie sztuką jest najebać na mc 100kg na stronę i mieć wygięte plecy jak banan nie sztuką tak samo przy wiosłowaniu co z tego że najebie wchuj ciężaru jak robi koci grzbiet ja pierwsze suple jadłem po 2 latach treningu tak to tylko twarożek ciemne i jasne pieczywo dużo warzyw owoców ryż kurczak

ni chuja, sami eksperci

maczanek się gra się ma nie trzeba być ekspertem w dobie internetu zamiast walić gruchę lepiej wejść na neta i poszukać ćwiczeń...kiedyś nie było neta gazet o kokszeniu w Polsce pamiętam jak ktoś kiedyś na pakerhale przyniósł książkę o BD podajże z stanów to z chłopakami żeśmy po obrazkach kumali i robili i tyle dziś masz w chuj prosto idziesz na siłkę i masz wszystko masz supleshopy itp...

Monia kręciła i jej się nogi jakieś miękkie zrobiły na tej siłowni tak kamerą macha..

Trochę nie kumam - AdBuster ma trochę mięśni (co widać zresztą) nie wygląda jakby miał zapałki zamiast rąk, no ale... wyglądam jak połowa jego, ale wykonuję te same ćwiczenia, hantle mam o 2,5kg lżejsze (10kg) i aż tak nie jęczę o.o dafuq?

rimogyz teraz sobie zadaj pytanie: czy dostarczasz do organizmu białko czy czasem nie ćwiczysz zbyt często i tych samych partii...ważne też jest coby zwiększać ciężar jeśli dany podnosisz już z lajta...

napinacie się tutaj, a najbardziej mnie zaciekawiło to, że adbuster ma na imie marek

Wdr nie no ja tak rekreacyjnie ćwiczę - dużo muszę jeździć samochodem, dużo za biurkiem siedzę, więc staram się tak dla 'rozruchu' - jak cieplej to rowerkiem sobie pośmigać, trochę nad ranem pobiegać, trochę hantelki popodnosić w różnych ustawieniach. Ale nie mam jakiegoś szczególnego planu.

edit: chociaż z tym żywieniem to coś może być na rzeczy bo nigdy nie mam czasu na porządne i zbilansowane posiłki itp.

rimogyz

hm bez obrazy ale masz chujowy tryb życia nie dostarczasz organizmowi po wysiłku czegoś co by mu pomagało budować Twoje mięśnie....nie musisz wpierdalać dużo rozkładaj sobie posiłki na 5 porci na cały dzień a nie nawpierdalać się jak przysłowiowa świnia na jednym posiedzeniu...jeśli chcesz cokolwiek osiągnąć w tym co robisz podstawą jest systematyczność plan i ćwiczenia dalej dieta i takie tam

greggy_ eee a internet to nie jest od napinania ?

i już kur*a znawcy się odzywaja, koles dobrze gada, a co niektórzy to niech przemilcza lepiej niz takie głupoty piszą